Anna Wójcik

anna wojcikSłyszymy słowo "szkoła” każdemu przychodzą na myśl różne skojarzenia, są one uzależnione od wielu czynników. Najpopularniejsze to wstawanie wcześnie rano, odpisywanie zadań na kolanie tuż przed rozpoczęciem lekcji i siejące postrach kamienne twarze nauczycieli, którzy tylko czyhają, aby „poczęstować” nas oceną niedostateczną. Ja na szczęście nie mam takich skojarzeń, po trzech latach spędzonych w Liceum Ogólnokształcącym im. ks. Piotra Skargi w Sędziszowie Małopolskim jest to niemożliwe. Kiedy 5 lat temu wybierałam szkołę, miałam dużo pomysłów na dalszą drogę edukacji, ale o „naszym” liceum nie chciałam nawet słyszeć. Dzisiaj mogę przyznać, że na moje szczęście uległam namowom rodziców, przyjaciół i podjęłam jedną z najlepszych i najważniejszych decyzji w życiu. Ktoś może teraz uśmiechnąć się pod nosem i pomyśleć z kpiną co takiego może być w zwykłym „ogólniaku”. Już tłumaczę. Zrozumiem, jeśli zostanie mi zarzucona nieobiektywność, ale dla mnie liceum jest początkiem wszystkiego, to właśnie w tym miejscu odkryłam miłość i pasję do śpiewania. Liceum w Sędziszowie Małopolskim to szkoła dla utalentowanej młodzieży z marzeniami, bo tu wierzy się w uczniów, pielęgnuje ich talenty i pozwala rozwijać. A jeśli ktoś uważa, że nie ma specjalnych zdolności, niech się nie przejmuje. Licealni „łowcy talentów” z pewnością kogoś znajdą,(dla pocieszenia ja też nie wiedziałam, że „umiem” śpiewać). A maturę zdałam całkiem nieźle, więc jeśli chodzi o poziom edukacji to też jest bardzo dobrze. Gorąco polecam Liceum Ogólnokształcące w Sędziszowie Małopolskim!!! ?

Więcej w tej kategorii: Arkadiusz Niemiec »